Przedszkole, Poznań i przerwa wakacyjna. Ucierpią dzieci?
Wakacje to dla wielu osób okres beztroski, ale do tej grupy ciężko zaliczyć rodziców przedszkolaków. Wszystkiemu winien jest system dyżurowy, w którym funkcjonują w tym czasie polskie przedszkola
Przedszkola otwarte są przez cały rok i nie mają żadnych przerw wakacyjnych. Tyle teoria, bo w rzeczywistości większość placówek w lipcu i sierpniu przechodzi na system dyżurowy: niektóre są otwarte tylko dwa tygodnie, inne miesiąc, a część wcale. W przedszkolach, gdzie akurat nie ma zaplanowanych dyżurów, odbywają się w tym czasie drobne remonty i naprawy sprzętu. Jak podkreśla przedszkole wesolekoziolki.pl, najwięcej przedszkoli dyżuruje na początku i pod koniec wakacji, bo właśnie wtedy istnieje największe zapotrzebowanie na ich usługi. Jeżeli chodzi o Poznań, to większość przedszkoli funkcjonuje przez okres miesiąca – harmonogram pracy placówek w przerwie wakacyjnej można znaleźć na stronie Urzędu Miasta.
Stres dla rodzica i dziecka?
Rodzice maluchów mają problem, bo w okresie wakacji nie pracuje wiele poznańskich przedszkoli. Kłopot jest tym większy, że nie każdy może się w tym czasie zająć dziećmi lub liczyć na pomoc ze strony dziadków lub opiekunki. A przecież do zagospodarowania są całe dwa miesiące! Nie mówiąc już o tym, że nawet miesiąc w obcym miejscu to dla dziecka ogromny stres – wiele maluchów ma problem z adaptacją w nowym miejscu i wolałoby uniknąć spędzania czasu z nieznanymi dziećmi i opiekunami. Sytuacji nie poprawia fakt, że wychowawcy nie znają „nowych” dzieci i ich słabości, ciągle mylą ich imiona oraz nie wiedzą, czego mogą się po nich spodziewać.
Trzeba jednak pamiętać o tym, że nie każde dziecko reaguje płaczem na zmianę otoczenia. Niektóre maluchy uwielbiają odkrywać nowe miejsca, bawić się nowymi zabawkami i wchodzić w interakcje ze swoimi rówieśnikami. Poza tym wielu rodziców uważa, że ich dzieci uczęszczając do wakacyjnych przedszkoli, zyskują cenne doświadczenie, które może zaowocować w dalszym życiu, np. przy zmianie szkoły lub miejsca pracy. Po co za wszelką cenę chronić nasze dzieci przed stresującymi sytuacjami, skoro na dłuższą metę nie da się ich zwyczajnie uniknąć? Jeżeli dziecko ma problem z adaptacją, to należy spróbować oswoić je z nowymi okolicznościami, podobnie, jak przed jego przedszkolnym debiutem.
Poznań, przedszkole i niedobór miejsc
W niektórych miastach zabrakło już miejsc w tych przedszkolach publicznych, które dyżurują latem. Rodzice mogą jedynie wpisać się na listę rezerwową i cierpliwie czekać aż ktoś inny zrezygnuje ze swojego miejsca. Sytuacja jest tym trudniejsza, że wielu rodziców rezerwuje miejsca dla swoich dzieci „na wszelki wypadek”, a potem nie korzysta z opieki przedszkola. Czasami to aż 50 % wszystkich przypadków! Dlatego przedszkola z Poznania proszą, żeby dwukrotnie zastanowić się przed dopisaniem swojego dziecka na listę wakacyjnych dyżurów.