Karol Darwin napisał: „Kiedy pszczoła zniknie z powierzchni Ziemi, człowiekowi pozostaną już tylko cztery lata życia. Skoro nie będzie pszczół, nie będzie też zapylania. Zabraknie więc roślin, potem zwierząt, wreszcie przyjdzie kolej na człowieka…”

Zapylanie kwiatów

Globalnie tylko około 20% zapytanych roślin stanowią te zapylane przez wiatr. 80%, czyli ogromna większość to te zapylane przez wszelakie owady pszczelowate. W Polsce te proporcje są jeszcze bardziej dla pszczół korzystne. W strefie klimatycznej w której żyjemy Aż 90% roślin zapylanych jest przez owady a tą, która wiedzie prym w zapylaniu jest właśnie pszczoła miodna (Apis mellifera).  Czy jeszcze kogoś trzeba przekonywać, że  o pszczoły należy szczególnie dbać?

Wabimy pszczoły

Zioła to rośliny, które wszelakiej maści bzykacze, nie tylko pszczoły miodne bardzo lubią odwiedzać. Dbajmy zatem o to by w naszym ogrodzie nie brakowało ziół o różnych momentach kwitnienia. Nie są to jakoś szczególnie miododajne rośliny, ale na pewno przyciągną sporo pszczół do naszego ogrodu. To takie łączenie przyjemnego z podwójnie nawet pożytecznym. Bo nie dość, że zioła wabią pszczoły to jeszcze będą dla nas cudownym dodatkiem do potraw i napojów.

Kwiaty – to prawdziwy pszczeli raj. Dbajmy o to by posiać takie, które zakwitną już bardzo wczesną wiosną, by pszczoły obudzone promieniami słońca miały gdzie się posilić. Wrzoście czasami już w lutym mają kwiaty, dlatego warto jest mieć je w swoim ogrodzie. Fiołki również wcześnie zakwitają. Nie zapominajcie o nagietkach, kocimiętkach, cynii, daliach, lawendzie czy wrzosach. Mieszajcie kwiaty z ziołami. Oprócz nieziemskich widoków będziecie otoczeni niezwykłymi aromatami.

A jeśli obok mamy warzywnik to pszczoły zachęcone zapachami kwiatów i ziół bez wątpienia zatroszczą się również o zapylenie pomidorów, groszków, fasolek i innych dając nam później wspaniałe plony. Nie można również nie wspomnieć o sadach owocowych. I o nie pszczoły zatroszczą się ku naszej wielkiej radości.

Ogród przyjazny pszczołom

Ale nie samym nektarem kwiatowym pszczoła żyje. By o nie dbać trzeba stosować się do kilku zasad:

• chemiczne środki ochrony roślin – ogranicz je do niezbędnego minimum i stosuj dokładnie wg zaleceń podanych na opakowaniu. Pamiętaj o okresach  ochronnych dla pszczół.
• nawozy chemiczne zastępuj tymi naturalnymi. Używaj obornika lub kompostu, którego można stosować bez ograniczeń – nie da się go przedawkować.
• oczko wodne z płaskim brzegiem – pszczoły do życia potrzebują wody. Ale nie stawiaj pojemników z wodą, pszczoły mogą się w nich utopić.
• nie usuwaj chwastów z miejsc w których mogą rosnąć, nie przekopuj tam ziemi na wiosnę. Bez wątpienia powstanie tam mnóstwo owadzich norek. Świetnie sprawdzają się również wiązki słomy, trzciny czy bambusa związane w pęczki i rozwieszone w ogrodzie na drzewach czy innych konstrukcjach. Możemy zbudować tzw. domki trzmiela i wkopać je w ziemię w tej dzikiej części ogrodu.

Miód

A gdy jesienią zachwyceni zbiorami warzyw i owoców, do których istnienia tak pracowicie przyczyniły się pszczoły usiądziemy w ogrodzie otuleni szalem, to przepyszną herbatę z kwiatów lipy osłodzimy sobie jeszcze jednym cudem natury, który otrzymujemy dzięki tym małym, bzyczącym owadom – miodem. Miód pszczeli to naturalny produkt wytwarzany przez pszczoły miodne ze spadzi lub nektaru kwiatowego o wysokiej wartości energetycznej (zawiera do 80% cukru zwanego fruktozą, który jest cukrem łatwo przyswajalnym). Miód ma właściwości bakteriostatyczne i bakteriobójcze. Jest produktem szeroko stosowanym w przemyśle kosmetycznym i farmaceutycznym.

Artykuł został przy współpracy ze sklepem ogrodniczym dlaogrodnika.pl.