Cisza wyborcza do likwidacji

Cisza wyborcza to archaiczny przepis nie mający obecnie sensu istnienia. Z łatwością można go ominąć i w dobie internetu powinien być zlikwidowany.

Cisza wyborcza funkcjonuje w Polsce od 1991 roku. Rozpoczyna się o północy w dniu poprzedzającym dzień głosowania, a kończy po zakończeniu głosowania a dokładniej po zamknięciu lokali wyborczych. W czasie ciszy  zabroniona jest jakakolwiek forma agitacji wyborczej. Zgodnie z prawem, mogą wisieć plakaty powieszone przed ciszą, ale nie mogą pojawiać się nowe. 
W internecie mogą pozostawać materiały agitacyjne oraz wyniki sondaży wyborczych, zamieszczone przed ogłoszeniem ciszy wyborczej, pod warunkiem, że nie dokonuje się w nich żadnych zmian. Państwowa Komisja Wyborcza uważa za niedopuszczalne  informowanie o osobach kandydujących w danym okręgu wyborczym lub w gminie (mieście) w przypadku wyborów wójta (burmistrza, prezydenta miasta), podając tylko nazwiska wybranych kandydatów, czy nazwy wybranych komitetów wyborczych.
Podobno celem ciszy wyborczej jest to, aby obywatele mogli przez ten czas, zastanowić się na kogo chcą oddać swój głos. Biorąc pod uwagę frekwencję wyborczą w naszym kraju, możliwe że cisza wyborcza powinna potrwać dwa lub nawet trzy razy dłużej…

Śmiało można stwierdzić, że w dobie internetu cisza wyborcza to archaiczny przepis nie mający najmniejszego sensu i powinien być zlikwidowany. Już od dawna mówi się, że jest to martwe prawo i mimo tego, że czasami dochodzi do jego złamania to z łatwością można przepis ten ominąć.
Szczególnie często dziennikarze i publicyści posługują się językiem ezopowym, tak aby treści, które chcę przekazać zostały zasugerowane w sposób pośredni.
Kolejnym ze sposobów jest publikowanie informacji w internecie ale z terenu innego kraju, ponieważ przepis o ciszy wyborczej dotyczy Polski.
Zdarza się publikowanie danych na minutę lub dwie przed rozpoczęciem ciszy wyborczej. Metoda ta nie omija prawa i jest w pełni legalna, jednak jak łatwo się domyślić, treść przekazu trafi do większości odbiorców już w trakcie trwania ciszy.
Pojawiają się również opinie, że cisza wyborcza jest jednym z powodów niskiej frekwencji wyborczej. To proste. Jeśli wyniki byłby podawane na bieżąco wiele osób mogłoby zdecydować się na oddanie głosu w ostatnim momencie, kiedy jego ugrupowanie czy kandydat zaczęliby przegrywać lub pojawiła by się szansa na wygraną.
Na koniec warto wspomnieć, że cisza wyborcza we Włoszech trwa aż 15 dni a nie obowiązuje w takich krajach jak Stany Zjednoczone, Niemcy i Wielka Brytania.
Jedynym logicznym wytłumaczenie dlaczego cisza wyborcza jeszcze funkcjonuje, to możliwość nakładania kar finansowych. Najwyższe grzywny mogą wynieść od 500 tysięcy złotych do nawet miliona złotych!

Tagged under:

,

Log in