
Susza hydrologiczna?
Od kilku lat w Polsce coraz więcej mówi się o grożącej nam suszy hydrologicznej. Niektórzy Eksperci twierdzą nawet, że w kraju od sezonu 2015-2016 mamy do czynienia z tym niezmiernie groźnym zjawiskiem.
Susza hydrologiczna to ostatnia faza występowania suszy. Etap ten wiąże się ze znaczącym obniżeniem poziomu wód w rzekach obserwowanym na przekroju wielolecia. Najgroźniejszą konsekwencją suszy hydrologicznej jest obniżenie poziomu zwierciadła wód gruntowych. Stwarza to bowiem istotne zagrożenie dla rolnictwa.
Z powodu zmniejszającej się dostępności wody, coraz częściej rolnicy decydują się na stosowanie na swoich polach uprawnych systemów nawadniania. W zależności od rodzaju uprawy, ukształtowania terenu i parametrów gleby, na rynku dostępnych jest wiele możliwych rozwiązań.
Największą popularnością cieszą się: zraszacze polowe, działka wodne, zraszacze drobnokropliste i linie/taśmy kroplujące.
Ceny zraszaczy nie są wysokie w stosunku do korzyści, jakie płyną z ich wykorzystania. Stosowanie nawadniania z użyciem zraszaczy jest szczególnie korzystne nie tylko z uwagi na ochronę przed skutkami suszy. Zraszanie areału ziemi przed rozpoczęciem prac polowych ma działanie ochronne przed skutkami wczesnowiosennych przymrozków. Aby maksymalnie wykorzystać zalety nawadniania zraszaczowego, pierwsze nawadnianie powinno odbyć się kilka dni przed zabiegami agrotechnicznymi. Dzięki temu gleba będzie lepiej przygotowana do rozpoczęcia siewu, co w efekcie przyczyni się do zwiększenia efektywności kiełkowania. Kolejne nawadniania powinny mieć miejsce w okresie wegetacyjnym. Parametry nawadniania takie jak dawka i częstotliwość powinny zostać dostosowane do konkretnej uprawy- gleba powinna zostać nasączona do głębokości zlokalizowania masy korzeniowej. Parametry te muszą być elastycznie modyfikowane ze względu na zmiany warunków atmosferycznych.
Jeszcze tańszym wyjściem jest zakup działek wodnych. Trzeba jednak pamiętać, że znajdują one zastosowanie tylko w przypadku upraw odpornych na silny strumień wody, o mocnym systemie korzeniowym. W przypadku bardziej delikatnych roślin zaleca się nieco droższe, jednak bezpieczne w stosowaniu zraszacze drobnokropliste.
Najnowocześniejszą opcją, umożliwiającą precyzyjne ustawianie parametrów nawadniania są taśmy i liny kroplujące. Do ich niewątpliwych walorów należy także elastyczny dobór długości zasięgu, co umożliwia stosowanie tego typu urządzeń nawet w uprawach o dużych areałach i skomplikowanej rzeźbie terenu. Działanie linii i taśm kroplujących polega na dostarczaniu wody bezpośrednio do masy korzeniowej. Takie nawadnianie jest zdecydowanie efektywniejsze w uprawach roślin krzewiastych i drzewiastych, gdzie pozwala na uniknięcie ryzyka zatrzymywania części wody przez liście i gałęzie. Dodatkowo w przypadku roślin wrażliwych unika się ryzyka uszkodzenia organów nadziemnych przez silny strumień wody. Zarówno taśmy jak i liny kroplujace są rozwiązaniem bardzo elastycznym, które może być modyfikowane pod potrzeby konkretnej uprawy.
Do nawadniania upraw roślin sezonowych polecane jest stosowanie taśm. Po zakończeniu sezonu wegetacyjnego takie taśmy muszą zostać zwinięte i użyte w kolejnym roku. W uprawach wielosezonowych lepsze efekty daje stosowanie linii kroplujących. Co prawda są one droższe od taśm, jednak znacznie trwalsze i nie wymagają zwijania na okres zimowy.
Mimo, że zakup urządzeń nawadniających wydaje się być znaczącym kosztem, warto go ponieść. Stosowanie sztucznego nawadniania pozwala na zwiększenie efektywności upraw, a w okresie suszy na zdecydowane zmniejszenie jej negatywnych konsekwencji.